Jak już wiecie bardzo lubię haft krzyżykowy i chętnie oddaję się tej pasji. Siedzenie latem w ogrodzie z kubkiem pysznej herbatki i tamborkiem w ręku należy do moich ulubionych form spędzania wolnego czasu.
Niestety czasami trzeba sobie od tych krzyżyczków odpocząć. Ja ostatnio bardzo zaniedbałam swoje robótki. Niedawno wygrzebałam z szafki pudło z haftami i zaskoczyło mnie jak dużo haftów mam rozpoczętych i nieskończonych. Aż żal było patrzeć, że takie ładne obrazy leżą schowane gdzieś głęboko w szafce.
W kilku postach wcześniej pokazywałam haft "kobiety w niebieskim z pieskami", dzisiaj odnalazłam drugą damę, tym razem w czerwieni. Haft jest już zakończony, więc czeka teraz tylko na oprawienie i miejsce swojego przeznaczenia. Na pewno obie kobietki będą umieszczone obok siebie. Żal je rozłączać, tak do siebie pasują.
Muszę jeszcze przeprosić tą "damę z kwiatem wiśni" - tak ją zatytułowałam. Haft wymaga jeszcze kilku detali i będzie skończony. A potem tylko znajdę mu ramę i miejsce gdzie dama zamieszka.
W planach mam jeszcze tyle haftów, ale niestety brakuje mi czasu do ich realizacji. Wkrótce podzielę się z wami fotkami z inspiracjami krzyżykowymi.
A tak prezentuje się "dama z kwiatem wiśni"
Pozdrowienia z chłodnej ale słonecznej Norwegii.
Karolina
Witam !
OdpowiedzUsuńWSPANIALE te Twoje hafty ! Pozazdrościc tylko mogę , bo ja takich cudowności wyczarować igłą nie umiem :)
I Ty takie wspaniałości pochowane trzymasz?! Pięknie haftujesz, zazdroszczę talentu:)))
OdpowiedzUsuńJak dobrze ze wyciagnelas je z czelusci pudla, nie tam ich miejsce.
OdpowiedzUsuńWiesz tak duzego haftu jeszcze nigdy nie dziergalam, i powiem szczerze ze boje sie, ale Tobie pieknie to wychodzi.
A ja tez lubie tak spedzac cuas:)
pozdrowionka
Piękne hafty, poznaję dopiero haft krzyżykowy, pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńObrazki bardzo ciekawe:)nigdy nie haftowalam zbyt wieloma kolormai ale patrżac na Twoje prace stwierdzam,ze chyba powinnam to nadrobić;)fajnie tu u Ciebie:)ps.bardzo mnie ciekawia Twoje swieczniki w ksztalcie gwiazdy:)
OdpowiedzUsuńŚwieczniki kupiłam w Polsce, w takim małym sklepiku w niewielkiej miejscowości będąc na urlopie. Nie jest to żadna sieciówka.
UsuńPo wyróżnienie zapraszam:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKobietki są rewelacyjne, szczególnie ta z kwiatem wiśni lata 20,30 to jest to co lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i czekam na kolejne prace.