To, że talent kulinarny ze mnie żaden, ani nawet sprawna kucharka,
już wiecie od pewnego czasu.
Ale czasami mam przebłyski,
i tak na przykład dzisiaj upiekłam słynne cynamonki.
/Przepis z mojej ulubionej stronki z wypiekami tu/
Strasznie jestem zadowolona z maszyny do chleba, którą nabyłam niedawno,
bo wyręczyła mnie w zagniataniu ciasta, którego zwyczajnie nie znoszę.
Podczas gdy ciasto "się wyrabiało", wyrastało w urządzeniu,
ja swój czas mogłam poświęcić rodzinie.
już wiecie od pewnego czasu.
Ale czasami mam przebłyski,
i tak na przykład dzisiaj upiekłam słynne cynamonki.
/Przepis z mojej ulubionej stronki z wypiekami tu/
Strasznie jestem zadowolona z maszyny do chleba, którą nabyłam niedawno,
bo wyręczyła mnie w zagniataniu ciasta, którego zwyczajnie nie znoszę.
Podczas gdy ciasto "się wyrabiało", wyrastało w urządzeniu,
ja swój czas mogłam poświęcić rodzinie.
Lubię trzymać takie smakołyki w metalowych pudełkach na ciastka.
Tutaj w Norwegii, można je nabyć dosłownie wszędzie.
Zwłaszcza w okresie przedświątecznym.
A takowy od dzisiaj oficjalnie się rozpoczął.
I za to właśnie lubię listopad, jedyny dla mnie pozytywny akcent.
Co do pogody to jest typowa dla tej strefy klimatycznej, czyli wieje i pada prawie bez przerwy.
Pozostając w temacie pojemników na słodkości,
zapraszam was po garść inspiracji właśnie z tym akcentem.
Znalazłam sporo fajnych pomysłów, jak można wykorzystać, przerobić, zaaranżować
różnego rodzaju puchy i puszeczki.
Do niedługo
Źródło zdjęć
REKLAMA
rena.pl
Jej jak apetycznie. Szkoda, że do Ciebie tak daleko.
OdpowiedzUsuńPuszkowe pomysły super. To naprawdę zaskakujące ile fajnych rzeczy można zrobić z metalowej puchy.
Nie dziwię, że tak pachnie :)))
OdpowiedzUsuńpiękne puszki, naj podobają mi się te z pięciolinią
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś takie bułeczki, są pyszne:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście za maszynę do ugniatania ciasta robi mój mąż :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Wyglądają pyszne:)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia - aż mi zapachniało. Mniam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam o takiej maszynie do chleba, ale też myślę o robocie kuchennym właśnie z funkcją wyrabiania ciasta.
Jak wyrabiasz ciasto w tej maszynce, to tyle samo czasu to trwa jakby to było ręcznie czy mniej?
Akurat mam taki program wyrabiania który trwa 20 minut, do tego dochodzi wyrastanie ciasta, u mnie trwało to łącznie ok. 40-50 minut :)
UsuńOj na pewno pachnie, już sobie wyobrażam ten aromat .... tych pysznych bułeczek cynamonowych ..... mniam
OdpowiedzUsuńPudełeczka metalowe są najlepsze do przechowywania ciasteczek, choć można znaleźć im wiele innych zastosowań jak widać na inspiracjach:-)
Bzi i miłego Kami
Dzięki tym puszeczkom i pudełeczkom tak klimatycznie się robi :) Szczególnie cenię to jesienią. Oj bułeczki smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńKarolinko, twoje cynamonki smakowicie się prezentują i na pewno są przepyszne :) Wybrałaś świetne inspiracje, zwłaszcza podobają mi się te najbardziej oryginalne. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają Twoje cynamonki.A pomysły z puszkami super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te cynamonowe drożdżówki :))) co do puszek, pomysły świetne, jeden lepszy od drugiego, a niektóre bardzo oryginalne :) chętnie przygarnęłabym jakiś pomysł, niech no tylko znajdę chwilę czasu.. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pomysły i sama w sumie nie wiem który najlepszy!
OdpowiedzUsuńCynamonki wyglądają przepysznie:)
OdpowiedzUsuńinspiracje są świetne,uwielbiam puszki wszelkiej maści i wielkości
pozdrawiam i zapraszam do siebie
http://trojenawalizkach.blogspot.co.uk/
Puszkowe inspiracje świetne. Uwielbiam takie pudełeczka, do których można schować różne bibeloty, a jednocześnie nie odstraszają one swoim wyglądam;)
OdpowiedzUsuńKilka puszkowych inspiracji zabieram ze sobą :-) a cynamonki smakowicie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńFajne puszki najbardziej podoba mi się ta z zawartością cynamonowych bułeczek :)) gdybyś mieszkała bliżej wpadłabym na jedną :))
OdpowiedzUsuńsuper te puszkowe pomysły:-)
OdpowiedzUsuń